Największa od czasów II wojny światowej liczba zgonów w Polsce spowodowana koronawirusem ma także wpływ na postępowania spadkowe i uzyskanie potwierdzenia dziedziczenia. W polskim systemie prawnym procedury dziedziczenia można potwierdzić w ramach postępowania sądowego albo uzyskując notarialny akt poświadczenia dziedziczenia. U notariusza sprawę spadkową przeprowadzić można nawet w ciągu 2-3 dni, podczas gdy w sądzie w mieście powiatowym wydanie orzeczenia będzie trwało około 3 miesiące, zaś w dużych miastach od pół roku aż do roku, a w stanie epidemii te terminy ulegają jeszcze wydłużeniu.
Warto też wskazać na elastyczność działań u notariusza: notarialną sprawę spadkową można przeprowadzić w dowolnej kancelarii w Polsce, podczas gdy sprawę sądową należy przeprowadzić tylko w ostatnim miejscu zamieszkania osoby zmarłej. Wątpliwości prawne, jakie mają spadkobiercy, dotyczą także terminów związanych ze zgłoszeniem do urzędu skarbowego i zapłatą podatku od spadków. Wybór sposobu potwierdzenia nabycia spadku należy do spadkobierców: mogą się oni udać do sądu albo do notariusza. Jedynie gdy sprawa wywołuje spory i nie ma zgody między spadkobiercami, konieczne będzie rozstrzygnięcie sądu.
Notarialne poświadczenie dziedziczenia można przeprowadzić w ciągu kilku dni u każdego notariusza w kraju, co jest niezwykle szybkim terminem w porównaniu do wielomiesięcznych procedur sądowych. Jesteśmy wzorem w szybkości postępowań spadkowych w całej Europie. Należy tylko ustalić termin z notariuszem i dostarczyć wskazane dokumenty, potwierdzające pokrewieństwo rodzinne. Następnie odbywa się spotkanie, podczas którego notariusz sporządza protokół dziedziczenia i akt poświadczenia dziedziczenia. Dokument ten jest natychmiast wpisywany do centralnego Rejestru Spadkowego i nabiera mocy prawnej równej prawomocnemu postanowieniu sądu. Ponadto notariusze zawsze udzielają wielu informacji o dalszych procedurach, przede wszystkim związanych z koniecznością terminowego zgłoszenia się do urzędu skarbowego, aby uniknąć, zwłaszcza w najbliższej rodzinie, zapłacenia podatku spadkowego – informuje notariusz dr Andrzej Rataj, Prezes Rady Izby Notarialnej w Poznaniu.
Ustawa o podatku od spadków i darowizn przewiduje, że zwolnieni od podatków są: małżonek, zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), wstępni (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie), pasierbowie, rodzeństwo, ojczym i macocha. Warunkiem uzyskania zwolnienia przez te osoby z najbliższej rodziny jest zgłoszenie nabycia spadku do urzędu skarbowego w terminie 6 miesięcy od dnia zarejestrowania aktu poświadczenia dziedziczenia albo uprawomocnienia się orzeczenia sądu stwierdzającego nabycie spadku. Jeśli nie dochowa się tego terminu, to spadkobierca, nawet z najbliższej rodziny, będzie musiał zapłacić podatek od spadku w stawce od 3 % do 7 %.
Należy jednak pamiętać, że spadkobiercy, którzy nie należą do grupy osób z najbliższej rodziny, mają tylko miesięczny termin na zgłoszenie nabycia spadku i będą musieli zapłacić podatek, jeśli wartość nabytego spadku przewyższy nikłą kwotę wolną od podatku, wynoszącą niewiele ponad 7000 zł, albo niecałe 5000 zł, w zależności od stopnia bliskości rodzinnej – informuje Małgorzata Marciniak, notariusz z Grodziska Wielkopolskiego.
Warto ponadto przypomnieć, że sądy i notariusze mają obowiązek poinformować urząd skarbowy o fakcie nabycia spadku przez daną osobę. Dlatego władze skarbowe dowiedzą się o spadku i będą czekać, aż spadkobierca sam się zgłosi, bo jeśli nie, to urząd sam rozpocznie procedury, kosztowne dla spadkobierców. Spadkobierca nie ukryje się zatem przed urzędem skarbowym.
Jednym i tym samym aktem poświadczenia dziedziczenia (albo postanowieniem sądu) należy wykazywać prawo do całej masy spadkowej. Dlatego też każdy z notariuszy upewnia się, dokonując procedury poświadczenia dziedziczenia, że odnośnie do danego zmarłego nie zostało już wcześniej wydane postanowienie sądu lub akt poświadczenia dziedziczenia – wyjaśnia notariusz Małgorzata Marciniak.
Właściwym urzędem skarbowym do dokonania zgłoszenia nabycia spadku jest ten, na terenie działania którego położone są przedmioty majątkowe nabyte w spadku, a jeżeli przedmioty spadku są położone na obszarze właściwości dwóch lub więcej organów podatkowych – właściwość tę ocenia się według ostatniego miejsca zamieszkania (pobytu) spadkodawcy.